W sobotę, 12 czerwca, przy okazji inauguracji sezonu w lidze okręgowej Victoria Szczaniec celebrowała obchody 75-lecia istnienia klubu.
2023 rok w województwie lubuskim stoi pod znakiem okazałych jubileuszy. Po uroczystych obchodach 100-lecia istnienia klubów z Dąbrówki Wielkopolskiej i Nowego Kramska w ostatnich tygodniach, w miniony weekend nieco mniej okazały, choć z pewnością wyjątkowy jubileusz 75-lecia obchodziła Victoria Szczaniec.
Czy 75 lat funkcjonowania w polskich realiach piłkarskich to dużo? Dla topowych klubów być może to „zwykły” jubileusz, jednak każdy, kto interesuje się tematem niższych lig, doskonale wie, że dla małych ośrodków to spore wyzwanie – przede wszystkim organizacyjne. Po dobrych latach 90’ i jedynym w historii klubu awansie do 4. ligi, na początku XXI wieku Victoria balansowała na granicy bytu, tułając się między B- i A-klasą. Światełko w tunelu przyszło dopiero w roku 2017, kiedy zmiany „na górze” pociągnęły za sobą pozytywne rezultaty na płaszczyźnie sportowej. Czy gra jest warta świeczki? „To jest rzesza ludzi, którzy działają w formie wolontariatu. Tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie, ponieważ jesteśmy kolejnymi potomkami byłych zawodników czy trenerów. Mamy Victorię w sercu i chcemy ten klub cały czas rozwijać”, mówi prezes Victorii, Bartosz Bursztyn.
O problemach, z jakimi borykają się kluby z niższych lig, doskonale wie prezes Lubuskiego ZPN, Robert Skowron, którego nie zabrakło podczas jubileuszu, gdzie w imieniu LZPN i PZPN wręczał odznaczenia zasłużonym działaczom i zawodnikom. „Doskonale wiemy, jakie boje muszą przechodzić działacze w piłce amatorskiej, więc tym większe słowa uznania, że chcą kultywować tę tradycję. Zawsze powtarzamy, że nie ma trwałego społeczeństwa, narodu bez swojej historii. Te małe ojczyzny muszą mieć zasób swojej tradycji, do której się wraca”, zdradził.
Te słowa idealnie pokazują to, co możemy zaobserwować podczas świętowania klubowych urodzin, które zawsze gromadzą rzesze lokalnych kibiców. „Mój apel do klubów piłkarskich, które mają możliwości i mogą liczyć na samorządy, które wspierają takie inicjatywy, by organizować takie wydarzenia, bo jest to czynnik budujący wizerunek klubu i jeszcze bardziej integrujący całe środowisko”, twierdzi prezes Skowron, podkreślając wartość tego typu wydarzeń, które stanowią też okazję do podziękowania dla lokalnych działaczy i piłkarzy, bo to przecież oni budują historię.
Jaki będzie jej dalszy ciąg? W kuluarach coraz głośniej mówi się, że w tym sezonie Victoria będzie chciała nawiązać do tradycji i powtórzyć największy sukces sprzed 30 lat, czyli awansować do 4. ligi. Pierwszy krok został już postawiony, bo na inaugurację sezonu klub ze Szczańca sprawił sobie najlepszy jubileuszowy prezent, pokonując drużynę Piasta Czerwieńsk 5:2. Czy w Szczańcu faktycznie są aspiracje, by wejść na wyższy poziom? „Nie chcemy głośno o tym mówić, bo pompowanie balonika nie ma sensu, to w niczym nie pomaga. Co tydzień będziemy grać o trzy punkty i wierzymy, że zaprowadzi nas to wysoko”, kończy prezes Bursztyn.
***
Działacze wyróżnieni podczas oficjalnej części obchodów 75-lecia klubu Victoria Szczaniec przez prezesa Lubuskiego ZPN, Roberta Skowrona:
Podziękowanie za wkład w rozwój piłki nożnej od Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy: Bartosz Bursztyn
Złota Odznaka Honorowa Lubuskiego Związku Piłki Nożnej: Krzysztof Neryng
Srebrna Odznaka Honorowa Lubuskiego Związku Piłki Nożnej: Marek Przybysz, Piotr Ambroży, Sebastian Rychlik i Mateusz Janikowski
Brązowa Odznaka Honorowa Lubuskiego Związku Piłki Nożnej: Dawid Ziółkowski, Mateusz Piszczygłowa, Dawid Kurek i Marcin Wycke